Postanowienia na 2018 rok:
Może na początek zacznę od postanowień na 2018 rok, ja co roku spisuję sobie takie postanowienia- cele.
A więc po kolei
1.Oddać włosy na peruki, to postanowienie udało mi się spełnić, choć długo się wahałam, w lutym zapisałam się do fryzjera i ścięłam 30 cm włosów na fundację. I wiecie co bardzo się cieszę że to zrobiłam, moim zdaniem gdy kobieta chce zmienić fryzurę, chce otworzyć nowy etap w swoim życiu. Dla mnie ścięcie włosów okazało się bardzo pozytywną zmianą i co najważniejsze mogłam przekazać włosy na peruki i wywołać może uśmiech na czyjejś twarzy to było dla mnie najistotniejsze.
2.Moja przygoda z prawem jazdy, mogę powiedzieć że jest bardzo interesująca. Zacznijmy od początku na feriach postanowiłam się zapisać na kurs i 26 lutego zaczęłam już wykłady. I potem 14 marca miałam pierwsze jazdy, a wyszło tak że ostatnie godziny kursu wyjeździłam już na wakacjach.
Ja jako osoba, która nigdy wcześniej przed kursem nie jeździła samochodem, na początku byłam bardzo zestresowana jazdą, no nie było to dla mnie łatwe. Ale pod koniec czerwca zdałam już teorię, co też nie było dla mnie takie łatwe, bo dopiero za czwartym razem mi się udało i już chciałam się podobać. Ale kto jak kto, ja się nigdy nie poddają, więc koniec końców się udało. Potem jakoś w lipcu miałam pierwszy egzamin praktyczny, który oblałam na placu na łuku, na kolejnym znowu nie poszło mi na łuku. Za trzecim razem już udało mi się wyjechać na miasto, ale niestety aż do dnia dzisiejszego mam za sobą 5 nieudanych prób. Powiem wam że zanim zaczęłam robić prawo jazdy, myślałam że to nic trudnego, zrobię kurs i już mam prawko w kieszeni, jednak okazało się że to wcale nie taki "hop siup". Ogólnie strasznie się obawiałam że nie dam sobie rady, jak ja sobie poradzę, ale obecnie szczerze powiedziawszy bardzo lubię jeździć autem. Co dobrego z tego wynika? Rok temu o tej porze, nie potrafiłam nic jeśli chodzi o jazdę, a teraz, myślę że zrobiłam już duży progres jeśli chodzi o jazdę, w końcu dokupiłam jakoś ponad 30 godzin doszkalających i nie miałabym już problemu żeby wsiąść w auto i gdzieś pojechać, teraz pozostało mi tylko aby zdobyć ten dokument. Co będzie moim celem na 2019 roku.
3.Mogę powiedzieć że jak najbardziej udało mi się zrealizować to postanowienie. Zorganizowałam 18-nastkę, na której świetnie się bawiłam ze znajomymi. W sumie to nawet obawiałam się czy mi się uda, ale wszystko nawet wyszła lepiej, niż myślałam. Na pewno będę miło wspominać ten dzień.
4. Czy w tym roku byłam bardziej zdecydowana? Bo mogę powiedzieć że jestem osobą, która zanim coś zrobi, kupi zastanawia się nad tym 100 razy, co nie jest za dobry, bo jak tak myśli się i odkłada coś w czasie, to czasami może być już za późno. Wolałabym szybciej podejmować decyzję, ale myślę że mogę uznać to postanowienie bo części za zrealizowane.
5. W 2018 roku, przeczytałam książki które nawet zmieniły moje podejście i sposób myślenia. Mogę śmiało powiedzieć że przeczytałam wiele dobrych książek. Z pewnością mogę wam polecić książki "Potęga Podświadomości" oraz "Cele" Zdobędziesz wszystko czego pragniesz szybciej niż myślisz.
Są to książki z kategorii rozwoju osobistego i dały mi dużo do myślenia, odkryłam że mogę naprawdę wiele, jeśli tylko będę chciała. Myślę że w pewien sposób pomogły odmienić moje życie na lepsze.
Obejrzałam też sporo ciekawych filmów i seriali, poniżej zostawiam wam listę wszystkiego co przeczytałam/obejrzałam.
Książki:
"Światło" Jay Asher
"We dwoje" Nicholas Sparks
"Mój Alex" Jenn Bennett
"Dziennik Chloe Snow" Emma Chastain
"Wokini" Nicholas Sparks
"Zanim zasnę" S.J.Watson
"Potęga Podświadomości" Joseph Murphy
"Cele" Zdobędziesz wszystko czego pragniesz szybciej niż myślisz Brian Tracy
"Pokój" Emma Donoghue
"365 dni" Blanka Lipińska
"Na ratunek" Nicholas Sparks
"Z każdym oddechem" Nicholas Sparks
"Jeden dzień w grudniu" Josie Silver
Filmy:
Love Kennedy 2017
Trinity Goodheart
Mam w sobie siłę 2015
The Girl in the Box 2016
The Healer 2017
Twój Simon
The Kissing Booth
Heartthrob 2017
Nie ma drugiej takiej 2018
Kiss&Cry
Gra Geralda
Dom otwarty
Teenage Cocktalie
Nowość 2017
6 Year 2015
Swatamy swoich szefów 2018
6 balonów 2018
Tallulah 2016
SPF-18 2017
The Girl From The Song 2016
Ziomalki 2018
How It Ends 2018
Gdy spotkaliśmy się pierwszy raz 2018
Ojciec roku 2018
Obce niebo
Kluseczka
Do wszystkich chłopaków, których kochałam
Sierra Burgess jest Przegrywem
Sex Story
Wigilijne wesele 2017
Rip Tide 2017
Całuśnych Świąt 2015
Miłosny algorytm 2018
Święta z widokiem 2018
Świąteczny kalendarz 2018
Abzurdach 2015
Jaki ojciec, taka córka 2018
Nic do ukrycia 2018
Jaki ojciec, taka córka 2018
Nic do ukrycia 2018
Każdego dnia
Seriale:
13 Reason Why(w tym roku obejrzałam 2 sezon)
The End Of F***ing world
Atypowy
Chewing Gum
Insatable
6. W tym roku nie udało mi się zwiedzić zbyt wielu miejsc, na wakacje udało mi się tylko zorganizować krótki wypad do stolicy. Mam nadzieję że w tym roku, uda mi się gdzieś wyjechać.
W sumie jakby nie było będę miała wakacje praktycznie od maja.
7.Udało mi się zrealizować część tego postanowienia na wakacjach. Kupiłam nową szafę z lustrem, biurka i wszystkie meble oczywiście białe, tak jak chciałam.
Udało mi się również w końcu kupić wymarzoną toaletką.
Choć pokój nie jest jeszcze w 100% skończony, bo w tym roku chcę wymienić łóżko i kupić krzesło do biurka oraz dodatki, które będą taką wisienką na torcie.
8.Na żaden koncert nie udało mi się wybrać, ale 2019 roku chciałabym wybrać się pierwszy raz na festiwal muzyczny, oczywiście jeśli będą na nim wykonawcy, którzy mnie zainteresują.
9.Powiem szczerze, że właśnie po przeczytaniu książki "Potęga podświadomości", zaczęłam myśleć optymistycznie, bo jeśli ciągle myślimy pozytywnie, o dobrych rzeczach, to nasze myśli będą miały odzwierciedlenie w świecie rzeczywistym. A na błędach i nie powodzeniach trzeba się uczyć i wyciągać wnioski. Jeśli chcemy osiągnąć jakiś cel, to sami musimy ciężko na niego pracować, bo najczęściej to my sami siebie ograniczamy. Wmawiając sobie nieprawdziwe afirmacje i wierząc że faktyczny tak jest.
10.Jeśli chodzi o blog, to myślę że ten rok był przełomowy, bo w końcu odnalazłam swój styl, zrobiłam porządki w swojej szafie i myślę że wszystko idzie w dobrym kierunki, bo robię to co kocham i co daje mi szczęście. Na Youtube też udało mi się wrzucić w tym roku kilka filmików, choć chciałabym w tym roku dodawać je regularniej, bo myślę że ta platforma ma spory potencjał.
11.Niestety nie udało mi się dostać 2 na koniec z matematyki, ale w sierpniu przeszłam na warunku.
Powiem wam że cała ta sytuacja była dla mnie bardzo stresująca, bo byłam w klasie z rozszerzoną matematyką i na każdej lekcji bałam się aby nie iść do tablicy, bo nie będę wiedziała jak rozwiązać danego zadania. I jakbym się starała, przy tylu godzinach matematyki w tygodniu, nie nadążałam z materiałem. Nadeszła 3 klasa i znowu ta sama historia, więc zaczęłam się zastanawiać nad zmianą klasy na humanistyczną, gdzie matematyka jest podstawowa i jest tam 2razy mniej godzin.
Ale obawiałam się bo bardzo dobrze czułam się w mojej klasie, miałam z kim porozmawiać i nie chciałam się przenosić, bałam się też czy podołam nowym rozszerzeniom, bo całą 2 klasę miałam rozszerzoną geografię i matematykę, a teraz nagle na kilka miesięcy przed maturą miałabym nagle nowe rozszerzenia. Ale w końcu podjęłam decyzję, że nie mam nic do stracenia, bo na rozszerzonej matematyce nie mam szansy na dwójkę. I pod koniec września zmieniłam klasę i powiem wam że nie było się czego bać i nie żałuję tej decyzji. Po pierwsze materiał na podstawie z matematyki jest dla mnie o wiele bardziej zrozumiały, sama rozwiązuje prace domowe, mam lepsze oceny, to też z rozszerzonym polskim i historią daje sobie radę, a co najważniejsze klasa od razu mnie dobrze przyjęła.
Ogólnie podsumowując ten rok myślę że wydarzyło się w nim wiele dobrego. Spędziłam go przede wszystkim w towarzystwie dobrych ludzi. Zmieniłam swój sposób myślenia, postrzegania świata przez co udało mi się zrealizować całkiem sporo celi. Zaczęłam wszystko planować i spisywać cele na papierze, nawet codzienne drobne załatwienia, zauważyłam że dzięki temu, więcej rzeczy udaje mi się zrobić, zrealizować więcej celi, a moje życie jest bardziej uporządkowane.
Ale oczywiście żeby nie była ten rok nie był też cały kolorowy. Wakacje były dla mnie trochę trudnym czasem, po pierwsze większość czasu spędziłam w domu na nic nie robieniu i czasami z nudy zdarzyło mi się coś zjeść, przez co przytyłam kilka kilogramów. Przez co byłam załamana, bo nie chciałam przybierać na wadzę, powiedziałam sobie że nigdy nie dopuszczę do tego żeby wyglądać tak jak kiedyś. Ale od roku szkolnego zaczęłam z powrotem bardziej pilnować mojej diety i zrzuciłam to co niestety przybrałam w wakacje.
Drugą rzeczą był egzamin komisyjny z matematyki, niby miałam nie wykorzystany warunek i nie musiałam się tak martwić czy zdam do następnej klasy. To sam w sobie egzamin, szczególnie ustna część był bardzo stresujący.
Jak czuję się teraz pisząc ten post? Myślę że mogę być z siebie dumna i jestem wdzięczna za ten rok, dziękuje wszystkim którzy w jakiś sposób w nim ze mną uczestniczyli. To był naprawdę dobry rok i mam nadzieję że rok 2019 będzie jeszcze lepszy, gdyż jestem zdeterminowana do działania i pełna optymizmu.
W sumie jakby nie było będę miała wakacje praktycznie od maja.
7.Udało mi się zrealizować część tego postanowienia na wakacjach. Kupiłam nową szafę z lustrem, biurka i wszystkie meble oczywiście białe, tak jak chciałam.
Udało mi się również w końcu kupić wymarzoną toaletką.
Choć pokój nie jest jeszcze w 100% skończony, bo w tym roku chcę wymienić łóżko i kupić krzesło do biurka oraz dodatki, które będą taką wisienką na torcie.
8.Na żaden koncert nie udało mi się wybrać, ale 2019 roku chciałabym wybrać się pierwszy raz na festiwal muzyczny, oczywiście jeśli będą na nim wykonawcy, którzy mnie zainteresują.
9.Powiem szczerze, że właśnie po przeczytaniu książki "Potęga podświadomości", zaczęłam myśleć optymistycznie, bo jeśli ciągle myślimy pozytywnie, o dobrych rzeczach, to nasze myśli będą miały odzwierciedlenie w świecie rzeczywistym. A na błędach i nie powodzeniach trzeba się uczyć i wyciągać wnioski. Jeśli chcemy osiągnąć jakiś cel, to sami musimy ciężko na niego pracować, bo najczęściej to my sami siebie ograniczamy. Wmawiając sobie nieprawdziwe afirmacje i wierząc że faktyczny tak jest.
10.Jeśli chodzi o blog, to myślę że ten rok był przełomowy, bo w końcu odnalazłam swój styl, zrobiłam porządki w swojej szafie i myślę że wszystko idzie w dobrym kierunki, bo robię to co kocham i co daje mi szczęście. Na Youtube też udało mi się wrzucić w tym roku kilka filmików, choć chciałabym w tym roku dodawać je regularniej, bo myślę że ta platforma ma spory potencjał.
11.Niestety nie udało mi się dostać 2 na koniec z matematyki, ale w sierpniu przeszłam na warunku.
Powiem wam że cała ta sytuacja była dla mnie bardzo stresująca, bo byłam w klasie z rozszerzoną matematyką i na każdej lekcji bałam się aby nie iść do tablicy, bo nie będę wiedziała jak rozwiązać danego zadania. I jakbym się starała, przy tylu godzinach matematyki w tygodniu, nie nadążałam z materiałem. Nadeszła 3 klasa i znowu ta sama historia, więc zaczęłam się zastanawiać nad zmianą klasy na humanistyczną, gdzie matematyka jest podstawowa i jest tam 2razy mniej godzin.
Ale obawiałam się bo bardzo dobrze czułam się w mojej klasie, miałam z kim porozmawiać i nie chciałam się przenosić, bałam się też czy podołam nowym rozszerzeniom, bo całą 2 klasę miałam rozszerzoną geografię i matematykę, a teraz nagle na kilka miesięcy przed maturą miałabym nagle nowe rozszerzenia. Ale w końcu podjęłam decyzję, że nie mam nic do stracenia, bo na rozszerzonej matematyce nie mam szansy na dwójkę. I pod koniec września zmieniłam klasę i powiem wam że nie było się czego bać i nie żałuję tej decyzji. Po pierwsze materiał na podstawie z matematyki jest dla mnie o wiele bardziej zrozumiały, sama rozwiązuje prace domowe, mam lepsze oceny, to też z rozszerzonym polskim i historią daje sobie radę, a co najważniejsze klasa od razu mnie dobrze przyjęła.
Ogólnie podsumowując ten rok myślę że wydarzyło się w nim wiele dobrego. Spędziłam go przede wszystkim w towarzystwie dobrych ludzi. Zmieniłam swój sposób myślenia, postrzegania świata przez co udało mi się zrealizować całkiem sporo celi. Zaczęłam wszystko planować i spisywać cele na papierze, nawet codzienne drobne załatwienia, zauważyłam że dzięki temu, więcej rzeczy udaje mi się zrobić, zrealizować więcej celi, a moje życie jest bardziej uporządkowane.
Ale oczywiście żeby nie była ten rok nie był też cały kolorowy. Wakacje były dla mnie trochę trudnym czasem, po pierwsze większość czasu spędziłam w domu na nic nie robieniu i czasami z nudy zdarzyło mi się coś zjeść, przez co przytyłam kilka kilogramów. Przez co byłam załamana, bo nie chciałam przybierać na wadzę, powiedziałam sobie że nigdy nie dopuszczę do tego żeby wyglądać tak jak kiedyś. Ale od roku szkolnego zaczęłam z powrotem bardziej pilnować mojej diety i zrzuciłam to co niestety przybrałam w wakacje.
Drugą rzeczą był egzamin komisyjny z matematyki, niby miałam nie wykorzystany warunek i nie musiałam się tak martwić czy zdam do następnej klasy. To sam w sobie egzamin, szczególnie ustna część był bardzo stresujący.
Jak czuję się teraz pisząc ten post? Myślę że mogę być z siebie dumna i jestem wdzięczna za ten rok, dziękuje wszystkim którzy w jakiś sposób w nim ze mną uczestniczyli. To był naprawdę dobry rok i mam nadzieję że rok 2019 będzie jeszcze lepszy, gdyż jestem zdeterminowana do działania i pełna optymizmu.
Postanowienia na 2019 rok:
Tutaj mój kalendarz na 2019 rok Martyny Wojciechowskiej Freedom.
Bardzo mi się podoba szata graficzna okładki oraz inspirujące cycaty na każdy miesiąc, które znajdują się wewnątrz kalendarza.
Bardzo mi się podoba szata graficzna okładki oraz inspirujące cycaty na każdy miesiąc, które znajdują się wewnątrz kalendarza.
A wy macie jakieś postanowienia noworoczne?
Szczęśliwego Nowego Roku!
xxx
xxx
Bardzo intensywny rok za Tobą. :) Piękny kalendarz na 2019! Sama nie jestem fanką postanowień noworocznych, bo jestem takim trochę słomianym zapałem. :D Ale w tym roku mamy podobny plan - zdać prawo jazdy. :) Trzymam za nas kciuki i życzę Ci wszystkiego najpiękniejszego w tym Nowym Roku. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttps://danuta-palega.blogspot.com