Haul nowości kosmetyczne

 Dzisiaj mam wam do pokazania wszystkie moje nowości kosmetyczne, które zakupiłam w styczniu.

 Roświetlacz w kształcie gwizadki firmy Makeup Revolution w odcieniu Star Struck.
Jak na rozświetlacz za taką cenę, ma dobrą pigmentacje, ładnie się mieni.
Możemy ko zakupić, również w dwóch innych odcieniach Super Star oraz Gold Star.

mintishop

 Tutaj paleta cieni z Sephory, którą kupiłam stacjonarnie, na promocji z 79zł na 39zł, ale online również jest cały czas dostępna.
Mamy tutaj 16 odcieni, głównie takie beże, brązy, kolory ziemi.
Jak robiłam swatche, pigmetnacja nie jest taka zła, lepsza od cieni marek które znajdziemy np.w Rossmanie, ale też nie są to cienie z górnej półki typu Huda, Anastasia i td.
Coś pomiędzy, a ja nie jestem jakoś wybitnie dobra jeśli chodzi o makijaż oka, więc myślę że na testowanie, naukę są okay.

sephora

 Peeling do ciała, ja akurat wybrałam Watermelon złuszczająco relaksujący, ale były jeszcze trzy inne wersje.

Jest to nowość, więc postanowiłam wypróbować, fajne małe opakowanie, na kilka razy powinno wystarczyć, dobra opcja np.na wyjazd.

sephora

  Maseczka oczyszczająca na tkaninie Selfie Project #SoHappy.
Już ją testowałam i mogę powiedzieć że nie zauważyłam żadnego efektu, jednak wolę te bąbelkujące maseczki.
Ale ciekawie wygląda na twarzy, choć ta która ja wybrałam, trochę przerażająco, ale znajdziemy ja jeszcze w dwóch innych opcjach.

rossmann

 Pomadka ochronna  Eveline Banana Mousse, z tendencją do przeszonych i szorstkich ust.

rossmann

 Gumki-sprężynki do włosów invisibobble I smell like cookie dough.

Po otworzeniu opakowania możemy poczuć, dosyć intensywny ciasteczkowy zapach, ale potem jak zaczęłam nosić gumki na włosach, już tak bardzo tego nie czuć.

Ale myślę że bardzo ciekawa opcja, na stronie internetowej Sephory, widziałam takie gumki w innych wersjach zapachowych np.makaroników, czekolady czy donuta.

hebe

 Który produkt wpadł wam w oko?

Może mięliście okazję testować, coś z powyższych rzeczy? Dajcie znać w komentarzach.

xxx